Przyjemna i wesoła komedia, dość prosta u podstaw, ale gwarantująca dobrą rozrywkę i, jak na erę przedkodeksową przystało, pieprzną zabawę.
1930
Płomienny, acz nużący romans w egzotycznej scenerii mający wylansować w USA Marlene Dietrich, odpowiedź Paramountu na Gretę Garbo z MGM.
Teatralne, choć zrealizowane w nowatorskim standardzie panoramicznym kino kryminalne, w którym treść ma mniejsze znaczenie niż sama forma.
Nagrodzona Oscarem dla najlepszej aktorki opowieść o matczynej miłości, z którą lepiej nie zadzierać, podana w formie na poły slapstickowej komedii.
Pean na cześć pielęgniarek i pochwała ich wojennego poświęcenia, przełamywane niepotrzebnymi – i seksistowskimi – wątkami romantycznymi.
Spektakularne i bardzo drogie kino, lecz niestety zupełnie niezainteresowane antywojennym przekazem, a raczej romansami głównych bohaterów.
Przedkodeksowa, dyskryminująca kobiety komedia romantyczna, u podstaw której leży wprost niedorzeczna przesłanka.
Seksistowska i mizoginistyczna komedia romantyczna stanowiąca zapowiedź późniejszych screwballi, w której niby się kochają, ale zupełnie tego nie czuć.
Gigantycznych rozmiarów kino o amerykańskich pionierach prowadzonych przez Johna Wayne’a, zrealizowane w równie pionierskim systemie szerokoekranowym.
Melodramatyczny do bólu film, w którym połów łososi musi ustąpić miejsca samczej walce o dominację nad terytorium i o miłość kobiet.
Wyborne kino gangsterskie, pokryte dziś grubą warstwą pyłu, być może z uwagi na to, że przemoc utrzymana jest tu zawsze poza kadrem.
Zrealizowany w naturalnych plenerach pierwszy dźwiękowy western o jednym z najpopularniejszych banitów Dzikiego Zachodu.