Nowatorsko zrealizowana historia o miłosnym wielokącie, opowiedziana niemal w całości za pomocą wygłaszanych ponad kadrem monologów wewnętrznych.
W 1932 roku blisko 125 milionów Amerykanów wkroczyło w najtrudniejszą fazę Wielkiego Kryzysu. Bezrobocie wzrosło do nieco ponad 23 procent, zaś straty gospodarcze osiągnęły poziom 6 miliardów ówczesnych dolarów. Bezdomni włóczyli się pociągami wzdłuż i wszerz kraju lub tłoczyli się w slumsach, utrzymując się ze sprzedaży jabłek. Kolejkom do garkuchni akompaniował naczelny szlagier tego okresu, to jest piosenka „Brother, Can You Spare a Dime?” („Bracie, daj parę groszy”). Gniew wzbierał w pozostawionych na pastwę losu weteranach z tak zwanej Armii Bonifikaty, którzy ruszyli w końcu na Waszyngton, gdzie wysłano przeciwko nim służby porządkowe. Chcąc ustabilizować sytuację na rynku, utworzono Korporację do spraw Rekonstrukcji Finansów, którą złośliwi określali mianem zasiłku dla bogaczy. Przeciwny interwencjonizmowi państwowemu i wciąż wspierający głównie bankierów i biznesmenów Herbert Hoover podpisał wreszcie – pod naporem społeczeństwa i Kongresu – ustawę o nagłej pomocy i robotach publicznych, przychodząc z odsieczą najbardziej dotkniętym ekonomiczną depresją. Podjęte przezeń kroki, choć słuszne, okazały się niewystarczające i kosztowały go stanowisko – w wyborach prezydenckich pokonany został, i to miażdżącą przewagą głosów, przez Franklina Delano Roosevelta, który w kampanii pochylił się nad „zapomnianym człowiekiem”. Jakby problemów było w tym czasie mało, obywatelami wstrząsnęła informacja o porwaniu niespełna dwuletniego dziecka lotnika Charlesa Lindbergha, którego zwłoki odnaleziono kilka tygodni po tym wydarzeniu. Z kolei niczym balsam w dusze umordowanych Jankesów wniknęły najpierw zimowe (odbywające się w Lake Placid), a następnie letnie (rozegrane w Los Angeles) igrzyska olimpijskie. Podobny efekt wywołał sukces Amelii Earhart, która jako pierwsza pilotka w historii pokonała samotnie Atlantyk. W Senacie zasiadła nareszcie kobieta, a mianowicie Hattie Caraway, polityczka z Arkansas. W Nowym Jorku otwarto Radio City Music Hall z salą mogącą pomieścić niemal 6 tysięcy osób. Jednocześnie mnóstwo kin zamykano. Frekwencja spadała na łeb, na szyję – sprzedawało się już tylko 55 milionów biletów tygodniowo. By zachęcić Amerykanów do chodzenia na filmy, przed seansami zaczęto organizować konkursy z nagrodami. Hollywoodzkie wytwórnie ponosiły straty, a część z nich stanęła na skraju bankructwa. Wszystkie te bolączki znajdowały, rzecz jasna, odzwierciedlenie na ekranie.