Kino czerpiące z popularnej w brudnej dekadzie konwencji opisującej perypetie trzech kobiet, zabawne i mroczne jednocześnie, w finale ocierające się wręcz o fantazję.
Hedda Hopper
5 Artykułów
Wzruszająca historia zazdrosnej i zaślepionej swoim egoizmem matki, która woli wysłać syna na pewną śmierć, niż pozwolić mu być z kochaną przezeń dziewczyną.
Przedziwny film, bo nie dość, że utrzymany w niemodnej już konwencji opowieści o szejkach, to jeszcze do pewnego momentu zabawny, a potem seksistowski i rasistowski.
Pean na cześć pielęgniarek i pochwała ich wojennego poświęcenia, przełamywane niepotrzebnymi – i seksistowskimi – wątkami romantycznymi.
Skrajnie nieudany film sugerujący, że oto za pieniądze można kupić wszystko: i piękniejszą twarz, i dozgonną miłość.