Doskonałe na poziomie wizualnym kino spod znaku Freuda o mizoginii i manii kontroli, które nie mają szans w starciu z prawdziwą miłością.
Marian Marsh
3 Artykuły
Przedkodeksowa opowieść o pożądaniu, któremu w gąszczu tropikalnej dżungli akompaniują dzikie i rozerotyzowane dźwięki kotłów.
Atak przypuszczony na żółte dziennikarstwo, którego społeczna szkodliwość jest tak duża, że twórcy bezpardonowo porównują je do mafijnych struktur.